sobota, 19 grudnia 2009

elektrownia wiatrowa między budynkami


Pomysł na elektrownię wiatrową między blokami.
Zarówno psie pole gdzie teraz mieszkam jak i dzielnica Legnicy (ogromne piekary) zapełnione są szarymi blokami zbudowanymi za czasów PRLu. Często umiejscawiane w bliskich odległościach do siebie nawzajem tworzą coś jakby korytarze powietrzne, które mają tendencję do zbijania z nóg stare babulki ;).
Postanowiłem to wykorzystać! Niestety babcie nadal będą musiały się uporać z mocnym wiatrem. Ale przynajmniej żarówki im będą świecić za darmo ;D W dodatku zależało mi na swego rodzaju rewitalizacji.
Co do formy... Elektrownia wiatrowa mieści się w górnych częściach budynków łącząc je ze sobą.
zastanawiałem się nad kształtem i przechodziłem przez okręgi styczne ze sobą... plastry miodu, równoległoboki. Pozostałem ostatecznie przy kształcie kwadratu, który jest chyba najbliższy kształtowi bloku :-) Kolor? Le'Corbusier i jego habitaty! ;D Żółty, czerwony, niebieski. Bloki także przyjmą te kolory aby ładnie współgrały z wiatrakami ;) kształt wiatraków z racji efektywności pracy powinny mieć kształt eSowaty co też nada ciekawy efekt powiewania :P. Myślałem też nad dwoma eS'ami... podświadomie wybrałem jeden S... może SS się źle kojarzy xP

Skala 1:10, długość tej elektrowni wynosić będzie mniej więcej 10m... Ostatecznie chcę zmieścić ten projekt na sześciu arkuszach 70x70 ale tak na próbę zrobiłem pdf'a którego wydrukuję na jednym 70x70 aby jeszcze coś powiedzieli na konsultacjach...
Wiatraki zrobione z plastiku, a konstrukcja z aluminium. Wydaje mi się, że może to być za ciężkie i muszę poprawić mocowanie konstrukcji (belki w ścianie albo więcej mocowań na ścianie).

Zrobione w 3dsmaxie
Renderer mental ray... zastanawiam się wciąż czy przesiąść się na Vraya ale mental jest dla mnie raczej intuicyjny (wbrew co mówią inni) i jakoś daję radę :)

1 komentarz:

  1. a teraz pomysl Jakub racjonalnie, ile dni zajeloby zdemolowanie tego ludziom z piekar? :P
    a tak calkiem serio pomysl świetny.sprzedales juz go? :)

    OdpowiedzUsuń